Zmeczona, najedzona............ wystraszona tymi wszystkimi duchami, czarownicami, piratami, pajakami..... ograniczam sie jedynie do reportazu zdjeciowego z dzisiejszego dnia.
.... babci przypadla dzisiaj rola charakteryzatora.
Julia z zazdroscia podpatrywala "duchy" ze szkoly baletowej ......
i niesmialo probowala poszczegolnych figur
.... a i mlodsza siostra starala sie im dorownac ....
Pogoda dopisala , humory tez !!!
Napewno tradycja bedzie podtrzymywana przez wiele , wiele lat ...... nowy narybek juz rosnie....
Po dzisiejszych emocjach napewno bedzie sie dobrze spalo..... o ile nie przysnia sie takie oto upiory....
Piekna relacja zdjeciowa! Dziekuje i Happy Halloween. Polonijna mama
OdpowiedzUsuńDo Polonijnej mamy: Dziekujemy i nawzajem!!!
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuń