niedziela, 10 października 2010

Nie moge byc gorsza.............

Obojetnie na jaki zajrze blog ..... wszyscy pisza o tym samym, tylko nazwy sie zmieniaja:
- Babie lato
- Indian summer
- Altweibersommar albo Spätsommar
- Brittsommar
czyli w mysl szedzkiego przyslowia Kärt barn har många namn - kochane dziecko ma wiele imion
...... albo po polsku - milosc nie jedno ma imie !

..... bo jak nie kochac takich oto widokow ...............


.... a na dodatek swieci slonce i jest cieplo ........... na poczatku pazdziernika!!!

1 komentarz:

  1. Ale to piękno kryje w sobie smutek. Jest takie nostalgiczne, i liście natrętnie szeleszczą: jestem piękny, ale za chwilę uschnę, za chwilę mnie nie będzie. Ale liść na wiosnę znowu się zazieleni i będzie młodziutki. A my???????????
    No cóż, cieszmy się tym ulotnym pięknem w przyrodzie i w nas.Teresa

    OdpowiedzUsuń