niedziela, 31 marca 2013

Jest takie miejsce ......


gdzie ptaszki .....
i dzieciaczki .....





 "cwierkaja" i  czuja sie jak ........... w raju!!!

Delikatesy na swiatecznym stole .....

.... jeszcze cieplutkie ..... muuuums

sobota, 30 marca 2013

Kto nie traci nadzieji .....


..... ten sie doczeka:))




piątek, 29 marca 2013

A mialo byc tak pieknie ......


Caly, calusienki dzien moj smartfon "gwizdal na mnie", co oznaczalo, ze na moim niebie bedzie tanczyla zorza polarna.
Owszem zorza jest, ale chmurzyska tez:((
Oto jedyne fotki, ktore udalo mi sie pstryknac miedzy chmurami ......


Wielki Piatek


...... w Szwecji nazywa sie Långfredag czyli Dlugi Piatek.
Kiedys bardzo dawno, az "za dawno temu" wlasnie ten dzien bywal najdluzszym dniem w roku wiec nazwa szwedzka pasowalaby jak ulal. W tym dniu trzeba bylo zachowac powage, a smiech byl grzechem.
Dobrze, ze czasy sie zmienily ...... i dzieciaki moga dzisiaj w pelni korzystac z zabawy i przyjmnosci, dorosli tez!
Dzisiaj, szczegolnie dzisiaj, kiedy za oknami piekna pogoda i sloneczko pieknie swieci, nie mam nic przeciwko temu aby wlasnie ten dzien byl ............... jak najdluuuuuzszy.
Dzisiaj rozpoczynamy zgodnie z kalendarzem i tradycja swietowanie Wielkanocne.

Wszystkim moim bliskim i "dalekim", znajomym i milym czytelnikom zycze ........ Glad Påsk

....... smacznego jajeczka i pieknego sloneczka!!!

czwartek, 28 marca 2013

Obiecanka ......


czyli wyprawa do nowej!!! atrakcji mojego raju .... Iglootel -u, polozonego w miejscowosci Abborrträsk.
Na taka wprawe nalezy sie dobrze przygotowac i zabrac ze soba cieplutkie ubranie......

 "wieczorowe" ..... na kolacje w restauracji
i "nocne" tez;-)
Goraca kawa dla doroslych i "tematyczne torciki" dla wnusiat smakowaly wysmienicie .....
Dla chetnych rozgrzewka w ...... 40-stopniowej wodzie
 .... albo rozgrzewajacy drink w hotelowym barku
 Iglootel oferuje imprezy specjalne np wesela lub chrzciny

 Chrzcielnica naturalnie "krysztalowo-lodowa" ale zamiast wody  ...... platki roz.


środa, 27 marca 2013

Wczorajsza zorza ......


ukryla sie niestety "pod pierzynka chmur" i za nic w swiecie nie chcialo jej sie wystawic chocby jednej "raczki czy nozki".
Ksiezyc natomiast swiecil jak "szalony" bo jest ......... naprawdziwsza pelnia



Na zorze planujemy polowanie dzisiejszej nocy z wielka nadzieja, ze prognozy nie ulegna zmianie i chmury pojda sobie hen ..... na poludnie;-)

wtorek, 26 marca 2013

Wciagajce, uzalezniajace ......


Candy Crush ........  w moim wlasnym wydaniu !!!
..... i choc niezmiernie pochlaniajce, to oddajac sie przyjemnosci Candy moge jednak rownoczesnie robic inne przyjemne rzeczy, np czytac jakas ciekawa ksiazke, ogladac film albo poprostu spacerowac;-))

poniedziałek, 25 marca 2013

Swieta tuz, tuz ......

...... widac je nawet z bliska!
Czarownice inwaduja moja okolice.

Jedne strasza .......



...... drugie czaruja;-)

.... i sa jakies takie bardzo nowoczesne, bo odrzucily "tradycjny srodek transporu" w kat i na sabat udaja sie skuterem .....

Niestety nie tylko czarownice mnie "napadly"  ...... przylecial do mnie jakis parszywy wirus, ktory unieruchomil moj komputer na kilkanascie godzin. 
Komputer wyszyszczony i co niektore programy wyrzucone:-((  ..... a szkoda bo mam teraz ograniczone mozliwosci komunikacji z bliskimi.

niedziela, 24 marca 2013

Widok z cieplutkiego lozeczka .......


na cudowny zimowy swiat .......




A za kilka godzin bedzie jeszcze piekniejszy ..... bo przybede nasze "ukochane sloneczka" na ktore czekamy z niecierpliwoscia!

piątek, 22 marca 2013

"Swiatlo" polnocy ......


......  zachwyca wszystkich, ktorym udalo sie je przezyc.
To wlasnie "swiatlo" bylo jednym z decydujacych z czynnikow, ktore sprawily ze decyzja o zakupie "mojego raju" stala sie ....
"nie podlegajaca pertraktacjom i kompromisom"
Nie ma pogody i czasu, aby nie moc w otaczajacym nas swiecie, nawet tym najczarniejszym, doszukac sie "jasnosci" i "gdzies daleko za mgla" zobaczyc sloneczko, ksiezyc, gwiazdy czy tanczaca na niebie zorze.
Wczoraj, kiedy jechalam "z wizyta" i choc czas naglil musialam stanac aby pstryknac kilka fotek .......



Tak jest za kazdym razem, jak tylko gdzies wyruszam, aparat zawsze w najwiekszym pogotowiu!!!

I wcale nie jestem w moich odczuciach "jedna jedyna", nawet osoby, ktore mieszkaja tutaj na stale  podzielaja moje doswiadczenia.

Dowodem na ich fascynacje jest obecna wystawa fotograficzna,
 Ljus i norr ....... czyli swiatlo polnocy.
11 fotografow prezentuje swoje impresje na powyzszy temat.


Goraco polecam wszystkim .... komu po drodze:))
Wystawe mozna ogladac do 9 kwietnia.

czwartek, 21 marca 2013

Wszystko w nalezytym porzadku ......


..... choc nie wszystko swiadomie.
Bo nawet przez malenka chwileczke nie pomyslalam, ze wczoraj byl Miedzynarodowy Dzien Radosci.
Ze wszystkich stron bombardowano mnie informacja o ..... przesileniu wiosennym;-) .... choc natura zrobila nam psikusa i zafundowala temperatury "srogozimowe".
Patrzac jednak na wydarzenia dnia wczorajszego to radosc u mnie panowala caly, calutki dzien .... i pol nocy.
Dzisiaj jestem ziewajaca ...... i bardzo pasujaca do sytuacji. Dzisiaj jest bowiem ..... Miedzynarodowy Dzien Snu. 
Calkiem "legalnie" i bez wyrzutow sumienia powinnam polozyc sie do lozeczka i zafundowac sobie kilka godzin "snu pieknosci", ale gdy pomysle ile dzisiaj trzeba swietowac to odchodzi mi ochota.
Poza wspomnianym dniem snu obchodzimy dzisiaj :

- Miedzynarodowy Dzien Walki z Dyskryminacja Rasowa
- Nowruz - Perski Nowy Rok
- Miedzynarodowy Dzien Teatru Lalek
- Miedzynarodowy Dzien Poezji
- Miedzynardowy Dzien  dotknietych Syndromem Downa

..... i najwazniejsze: idziemy dzisiaj z wizyta do przemilych przyjaciol, z ktorymi moge porozmawiac "po zagranicznemu" czyli w naszym ojczystym jezyku.

Jakie szczescie, ze przypadajacy jutro Miedzynarodwy Dzien Wody  uczczilam juz we wtorek...... to z czystym sumieniem przeloze chyba dzien snu ..... na jutro, albo..... na pojutrze;-)

środa, 20 marca 2013

A jednak ......


nie poszlam wczesniej spac.
Bo jak tu spac skoro na niebie tanczy zorza....







Co zrobic z tak pieknie rozpoczetym dniem ???


Naturalnie ..... kontynuowac!!!

Najpierw wyprawa skuterem na jezioro .....

 do Aunesvare, miejsca do ktorego docieramy zazwyczaj lodzia ....

Lodowo-krysztalowe "kwiaty" na jeziorze zwabily mnie swoim urokiem .......
.... ale dotarcie do nich okazalo sie o wiele trudniejsze niz przypuszcalam. Zakopalam sie w sniegu po pas i "wygrzebanie sie na powierzchnie" wymagalo nie lada wysilku.
Udalo sie ..... jestem, "zyjem" i  mam sie dobrze.
Utrata sil zrekompensowana obiadkiem, ciuchy wysuszone i znow na jezioro ...... bo moroszkowe kolory zachodzacego slonca nie daly mi spokoju ......





I chyba .... wystarczy na dzisiaj ..... choc przez chwile wygladalo, ze dzisiejszego wieczoru bedzie okazja do podziwiania zorzy, ale ciezkie, ciemne chmury pokryly niebo i chyba ....... udam sie na zasluzony wypoczynek;-)