Jedna z moich czytelniczek napisala w mailu do mnie :
.... i widzisz jaka burze wywolalas! Jednak jakos wszystkich nas ciagnie do MATKI NATURY.....
Nie jest ona osamotniona w tych myslach. Kolejka do "mojej chaty" zrobila sie dosc dluga..... i napewno bedzie mi milo goscic wielu z Was.......... ale jak wiecie to przedsiewziecie wymaga czasu i napewno potrwa pare lat.
Musze w tym miejscu podziekowac za pomoc w przyspieszeniu realizacji moich marzen........ bo tak jak przypuszczalam... maz moj zaczal nawet juz planowac budowe, i to w tej najbardziej wymarzonej wersji.... a to bardzo dobry znak. Co prawda okres jego planowania moze zajac bardzo duzo czasu.... ale to juz blizej niz dalej!
Aby przespieszyc realizacje Waszych planow z proba zamieszkania w "kurnej chacie" chcialabym bardzo goraco zachecic do odwiedzenia Centrum samow lesinych - Båtsuoj (o ktorym pisalam juz kilkakrotnie na moim blogu) i to nie tylko teraz wirtualnie.......... ale i w rzeczywistym zyciu.
Podczas pobytu u rodziny Svensson ( Lotta i Tom) bedziecie mieli mozliwosc nie tylko noclegu w gåhtie - bo tak w jezyku samow nazywa sie ich szalas, ale przede wszystkim poznania nieslychanie interesujacej historii i kultury samow.
Kazdy znajdzie napewno cos dla siebie - bo oferta jest bardzo bogata.
Informacja na strone internetowej jest w jez. szwedzkim i angielskim............ ale mamy nadzieje, ze juz wkrotce rowniez w naszym ojczystym - czujcie sie dumni!!!
Jak mnie dzisiaj Lotta poinformowala - polska dziennikarka, ktora miala pomoc w zredagowaniu polskiej wersji strony, zaniemogla na zdrowiu
( zyczymy jej szybkiego powrotu do zdrowia) wiec poczekamy do wiosny ..... a wtedy zobaczymy ???
Adres strony internetowej ukrywa sie pod gotowymi linkami: w tekscie tego posta jak rowniez po prawe stronie mojego bloga pod rubryka : Grunt to Rodzinka......... i znajomi .
Gwarantuje niezapomniane wrazenia!!!
( a od Lotty do mnie ...... to juz tylko - pare krokow)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz