niedziela, 21 listopada 2010

Demokracja ...............

Kilka goracych refleksji na temat demokracji w Polsce - moich prywatnych refleksji.
Dla mnie wybory samorzadowe zawsze byly i na zawsze pozostana te najwazniejsze. Bo to od ludzi we wladzach regionalnych zalezy jakosc mojego zycia, mojego codziennego zycia.
Zaniepokojona bylam faktem, ze podczas moich rozmow, a wlasciwie usilowan rozmow wokol wyborow podczas pobytu w Polsce zuwazylam wyrazne znuzenie polityka, a nawet w pewnym stopniu niemoc i rezygnacje.
Frekwencja na godz. 15.00 - 27,55% potwierdza moje obawy.
Zastanawiam sie, czy to znurzenie jest wynikiem "rozgrywek" ostatnich miesiecy, czy jest to efekt ujemny czegos co ja!!! nazywam przerostem demokracji.
Prywatnie jestem zwolennikiem obsadzania strategicznych stanowisk "ekspertami na umowe o dzielo" i czeste ich rozliczanie z wykonywanych zadan.
Wybory do rad:  wojewodzkich, powiatowych, gminnych i miejskich przeprowadzac rownoczenie z wyborami parlamentarnymi.
Wydaje mie sie, ze pieniadze przeznaczone na kampanie wyborcza, a ktorych marnotrawstwo widzialam na kazdym kroku, sa bardziej potrzebne na poprawe zycia obywateli, w mysl zasady : ziarnko do ziarnka..................

1 komentarz:

  1. Frekwencja wyborcza w miejscowosci, gdzie mieszka moja siostra jest rekordowa. O godz. 17 bylo tak pelno glosow w urnie, ze nie szlo wlozyc kartki do srodka. Czekamy na wyniki. Siostra juz poszla spac, bo wykonczona... Pozdrowienia. Polonijna mama

    OdpowiedzUsuń