niedziela, 6 grudnia 2009

Odliczanka adwentowa........

Druga niedziela adwentu........... do wigilji pozostalo juz tylko 2 tygodnie i 4 dni!!!
A tak wiele jeszcze do zrobienia.......
Co roku obiecuje sobie solennie, ze wlasnie w tym roku ogranicze wszystkie "musze" do minimum.
Zrobie tylko te potrawy, ktore sa nieodzowne ........aby czuc atmosfere swiat............ i jak zwykle .... na wigilijnym stole znajduja sie wszystkie te same potrawy ...co poprzedniego roku ........ i kilka nowych - bo przeciez trzeba sie rozwijac!
Wiec w tym roku obiecuje sobie solennie - ze nie wiecej niz w ubieglym roku. Zobaczymy czy.......... dotrzymam slowa.
Dzisiaj mialam wlasnie rozpoczac przygotowania ...... ale ta szarzyzna na zewnatrz obiera mi caly optymizm.
I choc dzisiaj wszyscy zapalaja o 1 swieczke wiecej w adwentowych swiecznikach ......... nie zrobilo sie wcale jasniej.

Nie pomagaja tez zapalone przez caly dzien swiatelka na krzewach i drzewach.

2 komentarze:

  1. U nas też ciemno, ale nie ma światełek na drzewach i adwentowych świeczników... Ale jest przecież jeszcze przyszły rok!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miejmy wiec nadzieje, ze bedzie jasniejszy .... bo jak nie .... to go rozjasnimy - takie gwiazdy jak my!!!
    Caluski

    OdpowiedzUsuń