Nie "zalujcie" mnie, wcale nie bylo mi przykro - wprost przeciwnie.
............ a i jedzonko tez wysmienite :
Tylko nie wiem czy mam sie Wam przyznac ............ ze zjedlismy Rudolfa - i co bedzie gdy jego przyjaciele, zbuntuja sie - i odmowia Mikolajowi kursu pod nasz adres???
Tak na wszelki wypadek musze przygotowac troche gwiazdkowych prezentow....... zeby nie bylo nam przykro.... gdyby renifery zastrajkowaly.
Wlasnie przyszedl moj maz do domu i opwiedzialam o moich obawach zwiazanych z reniferami ..... i tak mnie oto pocieszyl. Spokojnie , przeciez my tylko zjedlismy poledwice , a nie calego Rudolfa !!!
OdpowiedzUsuńNajwazniejsze to pozytywne nastawienie do zycia!!!