... naturalnie mam na mysli Boze Narodzenie!!! W naszym domu nawet juz to widac .
Choinka - zakupiona!!! Udalo sie bez wiekszych sporow - tym razem nawet moj szanowny maz stwierdzil, ta jest perfekcyjna - bierzemy. Nie moglam wiec marudzic........ ze pol metra za mala!!! Stoi teraz i .......... topnieje, pokaze sie w calej swej krasie w najblizszych dniach.
Rowiez inne symble "Naszych" swiat zajmuja swoje odwieczne miejsca :
Tomek- MikolajekJemiola nad stolem ( zastanawiam sie, gdzie bedzie wygodniej sie calowac: pod stolem, czy na stole ?)... bo na stole Ciemiernik bialy - dla mnie absolutny symbol swiat !!!
w calym domu jak w piosence :
..... siala baba mak ..... nie wiedziala jak .....
ale czy mozna wyobrazic sobie Boze Narodzenie w polskim ( no... pol polskim) domu bez makowca.
Wczorajszy wieczor spedzilismy wraz z przyjaciolmi w restauracji na wspolnej wieczerzy .
Tack Mikael och Eva !!!!Tak wygladalo wczoraj w nocy nasze miasto - Karlstad.
Dzisiejszy wieczor - rowniez zgodnie z tradycja spedzimy u innych ... bardzo bliskich przyjaciol... ale o tym juz jutro ............
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz