Oj - nie!!!- to nie mozliwe - pociag do ktorego, juz za kilka godzin wsiade - ma zawiezc mnie do konkretnego celu .... do mojego raju.
....nie dbac o bagaz , nie dbac o bilet....
Bagaz ? - miala byc tylko mala walizeczka .... o tu prosze - wielka waliza, plecak, torba i .... jeszcze kilka innych pakunkow!!!
Bilet - to najwazniejsze !!! bo nie dosc, ze drogi jak chu... chu... to jeszcze nie podlegajacy przedatowaniu, wystawiony na moje nazwisko ....... i wazny jedynie z dowodem osobistym !!!
... trzymajac w reku kamien zielony.....
Na szczescie !!!!
....patrzec... jak wszystko zostaje w tyle ......
ale to tylko przez chwile, bo mam zamiar spac
calusienka noc....... az do samego celu !!!
Szczęśliwej podróży.Pozdrów znajome miejsca.
OdpowiedzUsuńDo Alicji: serdeczne dzieki -pozdrowie napewno i te zanjome i te jeszcze nie znajome.
OdpowiedzUsuńUsciski
Tak mi sie spodobaly podroze pociagiem, ze za niecale 2 tygodnie znow siadam do pociagu:)) Tyle, ze ja lubie obserwowac krajobrazy, wiem, w nocy sie nie da, ale jakos chyba byloby mi szkoda;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej podrozy, milego pobytu i szczesliwego powrotu!!
Nigdzie nie śpi się tak dobrze, jak w pociągu. A więc "kolorowych snów"!, zielony kamyk załatwi wszystko, wiem coś o tym...
OdpowiedzUsuń:)
Czekamy niecierpliwie na relacje z raju!!!!Buziaczki.
OdpowiedzUsuńDo Stardust, Joli i Magdy - dzieki - odpowiedz, kazda z Was znajdzie w nastepnych postach.
OdpowiedzUsuńUsciski