... niestety !!!- blizej rowniez do tej ciemniejszej pory roku.
Napewno wielu z Was zauwazylo, ze od dawna nie podawalam czasu wschodu i zachodu slonca, poprostu nie mialam co podawac, bo w moim raju przez kilka tygodni slonce nie zachodzilo - wiec i nie wschodzilo.
(ta pomaranczowa linia na mapce - to kolo podbiegunowe)
A dzisiaj ? ......
moj raj : w. 2.07 z. 23.36
Czestochowa : w. 4.43 z. 20.53
I chociaz dzien "kurczy sie" w niesamowitym tempie - bo w porownaniu z dniem wczorajszym az 9 min, to i tak mam az
5 godz. 19 min wiecej na przyjemnosci - w porownaniu z moimi wspol-siostrami i bracimi , ktorzy mieszkaja w Czestochowie.
Zaplanowalam wyjazd urlopowy jeszcze dalej na polnoc od kola podbiegunowego - wiec bede "lapac " kazdy ponadliczbowy promyczek slonca ... aby naladowac baterie - na nasza dluga zime, ktora niestety juz za ........ o zgrozo - 4 miesiace!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz