czwartek, 21 lipca 2011

Babki wyruszaja na podboj .....

..... naszego pieknego miasta.
Dwie prawdziwe, jedna ciocia-babcia, dwie mlodziusienkie babeczki................ ale wszystkie, jak jedna ... fajne babki!!! 
Korzystajac z pieknej pogody wyruszylysmy na zwiedzanie miasta. Ciocia-babcia jest u nas po raz pierwszy, wiec chcemy jej pokazac odrobinke naszego swiata.
Wybieramy zwiedzanie ... od strony wody.
Oczekiwanie na statek spacerowy umila nam "operowy spiew" przyszlego zonkosia....( musial znalezc bardzo fajna babke, skoro zeni sie w najblizszy weekend?........a moze to ona go znalazla??? )


Koledzy zorganizowali wieczor? kawalerski tuz u stop gmachu Opery i urzadzili mu casting do przyszlej produkcji.
Czy otrzyma role? - byc moze, ale jak narazie dziekujemy za umilanie nam czasu i ..... zyczymy wszystkiego co najlepsze na nowej drodze zycia.

Podplynal statek ..... cala masa ludziskow ma nadzieje, ze zalapie sie na rejs.
Nam sie udalo!!! ................wyplywamy.
Podziwiamy miasto, mosty, kwiaty ................. i jak inne fajne babki pracuja......


No coz jak rownouprawnienie............ to rownouprawnienie!!!

Doplynelismy do Maribergsskogen - parku miejskiego, ulubionego miejsca naszych najmlodszych uczestniczek wycieczki. Park jest pelen atrakcji: place zabaw, minigolf, minizoo, plaza miejska, Naturum....


Aby przyspieszyc zwiedzanie wyruszamy na przejazdzke "pociagem"



Pan "Pociagowy" w czasie przejazdzki opowiada bardzo ciekawie o parku i jego atrakcjach.
Na koncowej stacji dziekujemy na mila i ksztalcaca podroz i wyruszamy do Naturum.... na lekcje przyrody....



Pelne wrazen, pokrzepione fantastycznymi lodami i kawa w parkowej restauracji zegnamy sie z parkiem i wilkiem - symbolem naszej krainy


..... i jedziemy do domu na zasluzony obiad.


PS...... i jakie szczescie, ze zalaplysmy sie na pierwszy rejs ..... nastepny mial troche bardziej dramatyczny przebieg. 2 "desperados" napadlo na statek, w samo poludnie, w samym srodku miasta .....
i ukradli dzienny utarg....


..... wydarzenie z pierwszych stron dzisiejszych gazet. - dziki zachod!!! - a moze polnoc;)

2 komentarze:

  1. Zazdroszczę babskiego wypadu. mam nadzieję, że następnym razem Wam będę towarzyszyć. Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Anny: zapraszamy. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń