..... wiosna - cieplejszy wieje wiatr
wiosna - znow nam ubylo lat,
wiosna, wiosna w kolo.....
Rozgladnelam sie w kolo..... a wiosny niestety nie widac!!! A przciez miala przyjsc dzisiaj - wlasnie dzisiaj.
21 marca ...... tylko jaka wiosna? Ta atronomiczna (kalandarzowa), ta meteorlogiczna .... czy ta tak bardzo oczekiwana - ta prawdziwa - najprawdziwsza.
I zaraz nasunelo sie nastepne pytanie ..... gdzie? W Europie, w Polsce, w Szwecji? A jesli juz w Szwecji ....to gdzie w naszym przedlugasnym kraju? W Skåne na samiusienkim poludniu...... czy w oddalonej o jakies 1570 km na polnoc - Lapponii?
W Värmlandii, w ktorej sie wlasnie obecnie znajduje, a o ktorej mozna powiedziec, ze lezy w samym serduchu Kraju ..........jedyna odznaka wiosny, jaka dzisiaj zauwazylam ..... to wielkie krople spadajace z dachu. Tak wielkie ze przez moment myslalm, ze to deszcz. A poza tym szaro, buro i ponuro ..... i wcale mi nie..... ubylo lat.... a wrecz przeciwnie!
No coz nic innego nie pozostaje, tylko czekac na ta prawdziwa Pania Wiosne.....
...... i na zurawie, bo dla mnie to one sa odznaka wiosny ......
Te na zdjeciu to z ubieglego roku, ale podobno w Hornborgasjön wczoraj naliczono ich juz 85!!!
Ja czekam jednak na ta wielka inwazje - na poczatku kwietnia - kiedy mozna podziwiac taniec zurawi, w wykonaniu 10 - 15 tys. ptakow!!!
A wszystkim moim czytelnikom, (niezalenie od pory roku) ...... zycze milej, slonecznej i szczesliwej Wiosny!
A u mnie już jest, świeci słońce i jest cieplej już od rana, pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńDo Talibry: Milo, ze gdzies ta wiosna juz jest!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka