czwartek, 10 marca 2011

A jednak.....

.... od dzisiaj zaczynam wierzyc metereologom, no tak w 99% . Ten jeden malenki procent to na wypadek gdyby .............im sie kiedys nie udalo.

Tak wyglada dzisiejszy ranek w Moim Raju ...............




Snieg, ktory spadl.................. z dachu


.....i wszedzie slychac sympatyczny (bo wiosenny) swiergot ptakow.....


Zapowiada sie aktywny dzien "na swiezym powietrzu"...................uwienczony oczekiwana zorza!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz