Juz sama nie wiem co robic ? Otwieram polska telewizje .... powodz !!! - zmieniam kanal na szwedzki - powodz w polnocnej Szwecji!!!
I gdzie ta woda plynie ? - naturalnie w strone Baltyku. I co bedzie jak Baltyk sie przepelni i bedzie cofka?
To potop - to nie "przelewki"!!!
W przerazeniu siegnelam po raz kolejny po ksiazke jednej z moich ulubionych pisarek - Marianne Fredriksson - Arka Noego.
Marianne w cudowny sposob opisuje budowe arki. Opisy sa tak "rzeczywiste", ze mozna je traktowac jako instrukcje budowlana.
Tylko zasadnicze pytanie - czy zdarzymy ? Bo wszystko dzieje sie tak szybko!!!
Oto wizualny raport z mojego raju dostarczony przez sasiada :
Zdjecia przedstawiajace "nasz potok" zrobione zostaly w ciagu 4 dni!!!.
Przeraza mnie tempo topnienia sniegu w gorach .... a na dodatek zapowiadane sa ulewne deszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz