piątek, 8 kwietnia 2011

Zajecie dla emerytki.......

.....zeby zarobic na szynke, bo na chlebek podobno ma wystarczyc moja przyszla emerytura.
I musze przyznac, ze takie wlasnie zajecia odpowiadaja mi bardzo, bardzo!!!
Jak narazie praktykuje na wlasnych wnusietach...... i poniewaz urodzinki (10 i 12 kwietnia) obchodzone beda przez kilka dni ..... wiec i okazji do praktykowania sporo.
Oto rezultat dwoch dni :





.....  teraz najwazniejsze ..... dekorowanie ...... i efekt koncowy :


i nadzieja, ze beda smakowaly ................

3 komentarze:

  1. Oj, smakowaly, smakowaly....pysznosci!!!!!!!!!!!!!!Wielkie dzieki!

    OdpowiedzUsuń
  2. sądząc po wyglądzie.... PYSZNOŚCI! Masz magię w dłoniach :-) brawo :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Jany : Witaj w moich progach - milo mi!!!
    Ja nawet nie sprobowalam - ale ci co to zrobili orzekli, ze pyszne.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń