środa, 19 stycznia 2011

Zimowy ogrod........


Po wczorajszych brawadach w kuchni i wieczorze spedzonym z moimi kochanymi wnusietami odczulam dzisiaj ogromna potrzebe "dotlenienia" - a ze brak czasu nie pozwalal na wiekszy spacer - wyszlam tylko do mojego pograzonego w zimowym snie  odgrodka.
Tutaj obojetnie od warunkow pogodowych, pory roku i okolicznosci zawsze znajde cos co mnie zainteresuje.
Tak bylo i tym razem ........

np. Szpilkowa mahonia



Proboszczowe czapeczki


czy tez bardzo popularna w ostatnich latach  Spiaca Krolewna ....


czyli zwykla, zwyczajna Dzika roza (Rosa Canina) z ktorej wyciagu sporzadzane sa leki na artretyzm, sprzedawane z zadziwiajacym rezultatem. Jakie szczescie, ze nie wycielam tego krzaka, ktory przyniosly do mojego ogrodu ptaki.
Moze bede dostarczala owocow do wytworcow lekow - a moze zrobie im konkurencje? (Bo w jakis sposob trzeba bedzie przeciez dorabiac do emertytury?)

Musze przyznac, ze wystarczylo ze postalam kilka minut przy tym "cudownym krzaczku", zrobilam kilka zdjec .......
i nagle poczulam sie jakas zdrowsza, jakas bardziej rzeska!!!


Wyznaje rowniez wszem i wobec, ze obiela groniasta  (Zdj. nr 2) Exochorda racemosa - to moj ukochany krzak !!!

6 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia, chce się je zjeść bo jak w cukrze pudrze. Od razu pomyślałam o konfiturze z płatków dzikiej róży. Moje ulubione i jednocześnie jak na ironię najdroższe. Marzy mi się plantacja, wtedy bym sobie zrobiła magazyn.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kyligt men vackert.
    Olle

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Chwile: ja tez mialam takie skojarzenia kiedy robilam te zdjecia.
    A moze zalozymy wspolny rozany-interes?
    Konfitury, kandyzowane platki roz, herbatki, olejki eterycze.......
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogrody są piękne, niezależnie od pory roku, czyż nie?
    Ładne zdjęcia.
    Dziękuję za miłe słowa u mnie. Czytałam, dziękuję :)Czy możesz zdradzić, na czym je smażyłaś? Uwielbiam pączki i mam ochotę zrobić sama, nie wiem jednak na czym je usmażyć... Moja mama dawno temu używała jakiegoś specjalnego tłuszczu...
    Pozdrawiam Halina

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapomniałam dodać, że u mnie kwitnie takie mnóstwo dzikiej róży, że sama robię konfitury z płatków i owoców...
    Rak zakłócił mi tu mnóstwo spraw, ale powoli wracam do siebie i mam nadzieję, że w tym roku znowu zrobię rózane pyszności, a róża jest najlepsza do pączków :)
    Pozdrawiam serdecznie Halina

    OdpowiedzUsuń
  6. Do Haliny : odpowiam szybko (z pracy) paczki smaze na tluszczu kokosowym.
    Przepis(ten moj) znajdziesz na moim blogu (styczen 2010)- wpisz paczki w wyszykiwarce to wyskoczy.
    Powodzenia.
    Napisze wiecej - juz po pracy
    Usciski

    OdpowiedzUsuń