Dwie matki........... dwa odmienne stanowiska.
Jedna domagajaca sie "swojego" dziecka, druga uwaza ze ma swoje prawdziwe dziecko i nie chce wymiany.
Wyrok sadu: zamiana dzieci do ich biologicznych rodzicow.
Czy sluszny wyrok? - niech kazdy sam sobie odpowie na to pytanie.
A zycie ? ..... potoczylo sie jak zawsze swoimi trybami:
Matka, ktora domagala sie "swojego" dziecka przy pomocy prawa odzyskala swojego syna .......
ta druga zrezygnowala ze swoich praw ... dla dobra dzieci - i obu chlopcow wychowywalo sie w jednej rodzinie ..... i na zawsze pozostali bracmi.
Wtrzasajace decyzje, wielkie uczucia, trudne decyzje .........
PS. Temu tragicznemu wydarzeniu zawdzieczamy obowiazek zakladania opasek identyfikacyjnych dla matki i dziecka, ktory obowiazuje od 1949 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz