piątek, 17 grudnia 2010

Mania wielkosci.....

zapanowala w moich kochanych krajach...... i calkiem nieswiadomie zrobily sie zawody, gdzie sa najwieksze balwany?
Odrazu chce przeprosic ..... jesli ktos poczul sie urazony!
Jako jednoosobowa komisja oglaszam wszem i wobec, ze zwyciezca jest ...... polski balwan!!!
Rozmiary te same co szwedzkiego balwana .............. ale uroda!!!
..... ocencie zreszta sami :


Nasza Karlstadzka pani Balwanowa .... jakas taka bez wyrazu......i niedokonczona!





















.... a polski pan Balwan taki usmiechniety i taki zgrabniutenki.

1 komentarz:

  1. Analogie są nieuniknione,polski bałwan bardzo mi kogoś przypomina, tyle, że ta pani nie tylko ma manię wielkości i jest wielką, ale i wybitną osobą.

    OdpowiedzUsuń