Zdjecie dramatycznego nieba
i taki poetycki opis tego groznego zjawiska otrzymalam wczoraj od mojej siostrzycy...........
Na rozkaz Gromowladnego Czarne Anioly skrzydlami zakryly niebo.
Jak dzwon na trwoge, gluchym echem odbilo neonowe spojrzenie,
szyderczy chichot zakolysal drzewami,
zaplakalo Niebo.
A w tym samym czasie nad kolem podbiegunowym - blekitne niebo...
.... i "chmurki" ........ utworzone przez przystojnych pilotow, ktorzy wlasnie nad "naszymi glowami"
odbywaja manewry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz