.... ogladalam wczoraj wieczorem konferencje prasowa po operacji Roberta Kubicy w TVN 24 tuz przed Szkielkiem.
Powod ? .... mogloby sie wydawac, ze to uroda Profesora Rossello tak mnie "powalila" ... i to tyz prawda, ale niestety to pani, ktorej powierzono odpowiedzialna funkcje tlumacza tak bardzo mnie zaskoczyla.
Wiem z wlasnego doswiadczenia jak trudne jest tlumaczenie konsekutywne i symultaniczne, szczegolnie gdy robi to do tv i pod stresem.... ale doswiadczeni tlumacze radza sobie zazwyczaj z takimi problemami calkiem, calkiem dobrze.
Pani, ktora poproszono o pomoc powinna "na trzezwo" ocenic swoje mozliwosci jezykowe a szczegolnie kompetencje kulturowe (znajomosc jez.fachowego, dziedziny, mentalnosci rozmowcy, hierarchii zawodowej itd, itd) i ze skrucha podziekowac za propozycje .... w mysl przyslowia: jesli nie potrafisz nie pchaj sie......
Wedlug mnie, pani zrobila bardzo zla reklame nie tylko sobie, ale i dla tak bardzo cenionej stacji TVN24.
Stacja, chyba zreszta sama zrozumiala swoj blad, bo po 15 minutach pokazano ponownie film z konrefencji prasowej tym razem z poprawnym, rzeczowym tlumaczeniem.
Robertowi zycze szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Trzymam kciuki.
Moge zareczyc, ze wiele cieplych mysli z zimowej Skandynawii zostanie skierownych w kierunku Roberta podczas najblizszego weekendu, odbywac sie bedzie bowiem w naszym landzie - Rally Sweden 2011.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz