wtorek, 1 września 2009

Polskie slady w Arjeplog............

Napisalam kiedys....... gdzie nas nie ma .............. i to prawda polakow i ich slady spotykamy na calym swiecie - nawet w najbardziej odleglych i najmniejszych miejscowosciach.
4 lata temu szukalam na cmentarzu w Arjepolg grobu znajomej mi osoby. Cmentarze szwedzkie roznia sie diamertalnie od polskich i poszukiwanie grobow nie sprawia zbyt duzych trudnosci - naturalnie w mniejszych miejscowosciach! Nagle uwage moja przyciagnal prosty bialy krzyz.
Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy na krzyzu odnalazlam symbole swiadczace o polskosci i polskie nazwiska dwoch mezczyzn.
Nie bede opisywac w jaki sposob znalezli sie Oni w Szwecji a ich grob w Arjeplog - zainteresowanych odsylam do zrodel czyli internetu. Napisze jedynie , ze sa ofiarami II wojny swiatowej - informacja ta ma znaczenie - bo przeciez dzisiaj mija 70 rocznica wybuchu tej okropnej wojny.
Wczoraj wieczorkiem pojechalismy wraz z mezem na ich grob aby postawic kwiaty i zapalic znicz - uczcic w ten sposob zarowno ich pamiec , jak i miljonow Polakow pomordowanych w tej starsznej wojnie - przez oprawcow z zachodu jak i ze wschodu!!!!


Grobem tym opiekuje sie od 4 lat ..... uwazam to za moja powinnosc jako Polki.

1 komentarz: