piątek, 20 września 2013
W nawiazaniu do poprzedniego posta .....
to tylko tak skromnie informuje, ze ci co pomysleli ze umizguje sie przed Slubnym wedlug zasady .... przez zoladek do serca, maja tylko w malutkim stopniu racje;-))
Ja mu dziekuje, bo mi dogodzil ..... i to w 100 % i na dodatek dokladnie tak jak sobie tego zyczylam!!!
Spelnil wszystkie moje oczekiwania, zobaczcie zreszta sami ......
nadbudowka na nowa zamrazarka i lodowka ani centymetra nie wystaje ponad linie szafek kuchennych, pomimo, ze gabaryty nowych maszyn nie zgadzaly sie z gabarytami tych poprzednich ...... i moje nowe "puzdereczka" pasuja jak ulal.
A tak w calkowitym zaufaniu, to ....
takiej perfekcjonistce jak ja, to bardzo trudno dogodzic;-))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Profs dopasowal szafki i profs przyrzadzil renifera. Mumsss..
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzieki ..... i za wspaniale winko do reniferka tez!!!
UsuńPozdrowionka
No ciesze sie razem z Toba. No to malzon musi byc bardzo dumny z siebie teraz, ze tak ci 100% dogodzil :)))).
OdpowiedzUsuńpozdrowionka