taki tytul nadalam fotkom, ktore cyknelam w czasie moich wedrowek po ogrodzie miejskim.
Ubieglej zimy wiele krzewow ucierpialo sromotnie i miejski ogrodnik wiosna, kiedy oszacowal szkody uzyl pilarki i zrownal z ziemia to, co wygladalo na calkowicie "umarte".
Ale jakze sie pomylil ........
Wydrukuje fotki i powiesze na bardzo widocznym miejscu w moim domu. I kiedy dopadnie mnie chandra popatrze na nie i bede czerpac ...... sile zycia!!!
A tak wyglada jej kolezanka obok ......
Chciałam zrobić podobnie, ale powstrzymał mnie mój partner... i hortensje odżyły... Chyba nie zakwitną w tym roku, ale mają piękne silne gałązki...
OdpowiedzUsuńFajne foty :)
Pozdrawiam Halina
Wola przetrwania jest niebywała, bez względu czy dotyczy ludzi czy roślin, piękne kwitnące kule :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam