piątek, 31 sierpnia 2012
Nielatwo jest zyc ......
.... z potrzeba "totalnej kontroli"
Kontroli nad takimi waznymi;)) sprawami jak np:
czy panstwo Zurawiowstwo wyruszylo juz na "zimowy urlop" w cieple kraje, czy nadal pozostaje w moim raju ...
czy rybki w "rybnym zlobku" przybyly odrobinke na wadze ......
czy migdalowe ziemniaczki zostaly wykopane na czas......
I zeby zaspokoic te moje "potrzeby wyzszej rangi" musze czekac az 4 tygodnie!!!
.... bo za 4 tygodnie znow bede w moim raju.
A najwazniejsze jest to, ze moja kochana siostrzyca bedzie mi towarzyszyla w tej podrozy.
Ciesze sie ogromnie i spodziwam sie, ze jak co roku o tej porze na polnocnym niebie rozblysna piekne zorze i ze odbywajacy sie wowczas Tydzien Kultury Samow dostarczy niezapomnianych wrazen.
Etykiety:
Ammarnäs,
Moj raj,
ryby,
Tydzien Kultury Saamow,
ziemniaczane wzgorze,
zurawie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też się bardzo cieszę, do rychłego zobaczenia ira
OdpowiedzUsuńCzekam. Usciski
UsuńPotatisbacken i Ammarnäs ser det ut som.
OdpowiedzUsuńFina bilder på Tranorna också.
Gillade din bild under ytan också.
I Arjeplog ligger molnen på marken och det regnar idag.
Ha det gott.
Maria