sobota, 23 czerwca 2012

Juz sie wyspalam.......


...... po nocnym swietowaniu Nocy, ktorej nie ma.
A skoro nie ma nocy to spac trzeba w ciagu dnia.
Milo bylo. Wesolo, muzycznie - bo w towarzystwie bylo az dwoch trubadurow.
Smacznie, pozywnie, kalorycznie, nawet bardzo kalorycznie........



slodko- truskawkowo .......


i cieplutko, chwilami nawet ..... goraco


3 komentarze:

  1. O matko!! Jakie pysznosci!!! Ale co to jest na pierwszym zdjeciu? Wyglada jak salatka, na wierzchu widze bodajze kawalki anchovies, ale brzeg ma.. jak kruche ciasto?
    Czyzby jakas ekstra zapiekanka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tort sledziowy, ze sliedzikiem matjasem, gotowanym jajkiem, cebulka, i creme fraiche. Jesli chcesz to podam przepis. Usciski

      Usuń
  2. Inko, oczywiscie, ze bardzo chcialabym przepis:))) Ale moze jak wrocisz, zebys nie tracila cennego urlopowego czasu:)

    OdpowiedzUsuń