środa, 20 czerwca 2012

Juz mam ......


...... to co chcialam i wcale nie musze zazdrosnym okiem spogladac na inne kobitki.

Od  kilku lat szukalam takiego wlasnie lapponskiego poncha  .........


i znalazlam!!! podczas wizyty w Jokkmokk.
Zeby podkreslic ten malenki detalik na kolnierzu musialam naturalnie;) dokupic wymarzony - od kilka miesiecy  ..... lapponski pas



A ze apetyt rosnie w miare jedzenia ..... wiec mam juz nastepne "marzenie"........ ale o tym psssst, ani mrum, mrum, bo moze sie nie spelnic;))

7 komentarzy:

  1. Warto było szukać...:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne!! Wcale Ci sie nie dziwie, ze jeszcze masz ochote na cos, w koncu apetyt rosnie w trakcie jedzenia:))

    OdpowiedzUsuń
  3. E tam, takie zdjęcie, ubierz się i zaprezentuj nowy nabytek :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i zrobil sie problem;) Jak tu sie pokazac na fotografii wystrojona do polowy .... i gola w dolnych czesciach grzesznego ciala?
      Bede musiala dokupic kilka nowych czesci garderoby i ..... wymarzone lapponskie buty. Potem juz tylko pozowac prosto do zurnala mody.
      Usciski

      Usuń
  4. Do Bustani, Ludki i Star .... dziekuje bardzo, milo mi.
    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć Ina - obejrzalam wszystkie Twoje ostatnie zdjęcia hurtem - słońce przepiękne, gory majestatyczne, jedzonko prześwietne, a poncho przecudowne!!! Ile kosztowało? Ja też chcę takie!
    ściskam Joanna z kaffe/latte

    OdpowiedzUsuń