...... i to nie jedna. Leje i leje z tych dziur i ....... znow leje!!! Na dodatek jeszcze zimno jak "psi". Bijemy rekordy zimna.
Pytam wiec wszystkich ekspertow pogodowych......... gdzie sie podzialo ocieplenie globalne???
Wyglada na to, ze ten "nadchodzacy lodowiec" ktorym nas strasza, nadchodzi coraz szybciej.
Na szczescie moje azalie i rododendrony pod oknami rozjasniaja odrobinke aure i nawet nie musze jechac do "mojego" miejskiego parku........ aby doznac doznan estetycznych;)
Czyzby one zaniepokojone "nadchodzacym lodowcem" w poplochu uciekly .... w cieple strony??? Tylko gdzie?
"Szukajac" zwierzatek .....natrafilam na ciekawe drzewo, ktorego nigdy wczesniej nie dostrzeglam ....
i nowe miejsce ...... tam gdzie rosna poziomki ....
U nas też leje, zimno. Na szczęście wiać przestało. A te jasności nocne fajne są u Was :)
OdpowiedzUsuńZycze i Wam i nam lepszej pogody!
UsuńA co do bialych nocy .... to rzeczywiscie jest to cos na co wszyscy czekaja, bez znaczenia ile razy juz je przezyli.
Pozdrowionka