poniedziałek, 2 maja 2011

Z pierwszych stron gazet.......

"Wielkie wiadomosci" zmieniaja sie jak w kalejdoskopie. Jednego dnia radosc, nastepnego katastrofy i znow radosc................ i jeszcze wieksza radosc dla jednych, a dla innych?......

I jak tu za tym wszystkim nadazyc??????????

Wczoraj Beatyfikacja Jana Pawla II - miljony swietujacych i modlacych sie ludzi.............
........ dzisiaj euforia z powodu smierci Osama bin Laden..........

Oj chyba wezme urlop!!!!!

2 komentarze:

  1. Ja z tego wszystkiego najbardziej bylam zainteresowana slubem Williama z Kate:))) Cala reszta jakos mi jest obojetna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Stardust: masz racje, bo latwiej i przyjemniej sie odbiera .......... a i "konsekwencje" duzo radosniejsze.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń