I znow jakis wielki prorok sie pomylil, a moze poprostu zapomnial uzyc komputera i liczyl na liczydlach?.... bo podobno, jesli wierzyc tym razem astronomom, naszej staruszce Ziemi i naszej Galaktyce nic powaznego nie grozi przez najblizsze 5 miljardow lat!!!
Kiedy (tak na wszelki wypadunek i ku przezornosci) minela juz godz 19.00 - i zlowieszcza przepowiednia proroka ominela Skandynawie, rozpoczelam sciaganie rajskiego eliksiru do przygotowanych wczesniej butelek.
Ten boski napoj ma bowiem umilac czas mnie i moim gosciom podczas tegorocznego lata w sesjach pod tytulem : Nocne Polakow Rozmowy.
Jak widac na zalaczonym obrazku...... przygotowuje sie na............... czeste i dlugie rozmowy.
Aby miec 100% gwarancje, ze eliksir jest absolutnie najlepszej jakosci probowalam, znow probowalam i jeszcze raz probowalam......az do poznych godzin nocnych. Nic wiec dziwnego ze moj dzisiejszy ranek okazal sie byc poludniem.
Jak zwykle po wypiciu wiaderka kawy zaserwowanego przez slubnego do lozeczka, posuwistym krokiem poczlapalam do komputera.
Pierwsze co zobaczylam to takie oto zdjecie :
O nie - Koniec swiata!!! - krzyknelam przerazona. Ten wulkan nie moze zrujnowac moich najblizszych planow!!!
Od pol roku planuje spotkanie z moja przyjaciolka, ktorej nie widzialam cale wielki. Ma wykupiony bilet z Belgradu na 9 czerwca i ma spedzic u nas 3 tygodnie. To juz tak niedlugo, a tu ten pierunski wulkan.
Caly dzien siedze i sledze informacje o pylach, chmurach, wiatrach...... o wszystkim co zwiazane jest z najsilniejszym od 100 lat wybuchem wulkanu Grimsvötn.
Jak narazie nie wyglada to zbyt dobrze, ale ja mam nadzieje i wiare, ze do 9 wszystko sie uspokoi i samoloty bede kursowac bez zaklocen.
eliksiru buteleczke zachowaj, bo gdy braknie to bedzie prawdziwy koniec swiata
OdpowiedzUsuńTrochę tych buteleczek masz, koniec świata Ci nie straszny :)
OdpowiedzUsuńZdjecia cudowne! Napoju tez bym sprobowala!
OdpowiedzUsuńUsciski. Polonijna mama
No to jestes przygotowana na najgorsze:)))) Milej konsumpcji w jeszcze milszym towarzystwie:)
OdpowiedzUsuńHej på er! Nästan en vecka utan internet - mastfel för net1 - nå, det har gått bra ändå! Kul att höra att du är ledig så mycket - härligt! Ha det riktigt bra!
OdpowiedzUsuńKram Solveig & Roland
Do Iry: bez obaw - 2 buteleczki odrazu zamknelam w kasie pancernej.Czekaja na Was!!! - ja tez.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Do Talibry: juz po kilku lyczkach .... nic mi nie straszne, nawet koniec swiata.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie moge podeslac kilku kropelek na smaczek.
Pozdrowienia
Do Polonijnej mamy: nastepna podroz do Polski zaplanujcie przez Szwecje - w mysl zasady : wstapil do piekla po drodze mu bylo.
OdpowiedzUsuńObiecuje, ze tym roku zrobie podwojna porcje likierku..... o ile moroszka obrodzi.
Pozdrowionka
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDo Stardust: bo ja to jak ten stary harcerz - budz gatow, wsiegda gatow!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
smak Twego eliksiru napewno przeswietny ale móc pic go razem z Tobą to juz Raj za żywota
OdpowiedzUsuńDo Janusza: Serdeczne dzieki..... po takich slowach nie pozostaje nic innego jak odstawic nastepna buteleczke do sejfu i czekac na okazje do wspolnego wypicia.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Ina,
OdpowiedzUsuńProsze podaj przepis na swoj cudowny trunek, niech I ja sprobuje :)