Po niedzielnym swiatecznym obiedzie Slubny zgodnie z tradycja oddalil sie "na deser" do pokoju gdzie bardzo czesto i ochoczo przebywa. Wlaczyl swoj ukochany aparacik i zaglebil sie w "magicznym swiecie".
Wnusia Julka podziela dziadkowe zainteresowania telewizyjno-filmowe.... wiec szybko podazyla za dziadkiem i ulozyla sie obok niego na kanapce.
Chyba jednak program, ktory calkowiecie pochlonal uwage dziadka nie przypadl jej do gustu i delikatnie zaczala odwracac uwage dziadka od "magnetycznego ekarnu". Naturalnie bez wiekszego sukcesu!!!
Skoro taktyka nie przynosi efektow ........... nalezy taktyke zmienic - tak mysla stratedzy ....i Julka!
Pol szeptem pol krzykiem zapytala :
... dziadku, czy wiesz ze Ty jestes babci wymarzonym ....... ksieciem z bajki?
Dziadek usciskal wnusie, usmiechnal sie i zrobil sie jakis taki rozmarzony i zadumany.
A babcia? .....................tez duma i zastanawia sie ....... jaka to byla bajka????
...... ale to juz inna bajka!
Cudne:))))
OdpowiedzUsuństar
Do Star: takie cudowne slowa sprawiaja, ze serce bije szybciej, kolana staja sie "miekkie", a oczy szkliste.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka