wtorek, 16 lutego 2010

6 tygodni.......

... dokladnie tyle pozostalo do upragnionego urlopu i utesknionej Lapponi.
Od kilku dni podgladam przez te cudowne techniczne ustrojstwa Porjus i Arjeplog - nie mogac sie nadziwic zorza polarna!!! To taka zlosliwosc przyrody i - jak przyslowiu: rzeczy martwych - ze kiedy najbardziej mi sie ckni - to zorza wtedy jest najpiekniejsza!!!
A ckni mi sie do mojego raju, ktorego charakter dobrze oddaje ponizsza fotka -

Ckni mi sie do stanu duchowego, ktory jest tak bliski nirvanie, ze czlowiek dostaje nawet skrzydel - i zareczam, ze bez korzystania ze slawetnego czerwonego napoju.
... a blogie spanko mozna urzadzic sobie - nawet pod najmniejszym krzaczkiem.....

Zalaczone zdjecia pochodza z zeszlorocznego urlopu, a dwa ostatnie zrobione zostaly przez moja synowa- wiec sa "ukradzione"

2 komentarze:

  1. Czesc, Ty przynajmniej wiesz, co bedziesz robic za 6 tygodni, a ja...
    Buziaki
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  2. Zlodziejstwo w dobrej wierze jest zawsze wybaczaczane! Zdjecia sa na tyle dobre, ze nie musze sie ich wstydzic! Buziaki.Spadam do pracy!

    OdpowiedzUsuń