Od kilku dni, na szczegolne zyczenie moich szwedzkich czytelnikow staralam sie byc dwujezyczna........ ale musze przyznac, ze nie czuje sie w tym zbyt komfortowo. Wydaje mi sie, ze zatracam to - co cieszy mnie najbardziej w blogowaniu - ironie i mentalnosc. Trudno jest dotrzec do dwoch przciez tak roznych narodow w jednym i tym samym przekazie i jeszcze na dodatek byc w tym zabawnym......... albo????????
W poprzednim zdaniu napisalam dwoch narodow - a jak dotrzec i pogodzic piec albo szesc? A wiec przechodze do wlasciwego tematu dzisiejszego posta. Od kilku dni tematem rozmow w roznych grupach i przy roznych okazjach jest pomysl kilku "smialkow", aby odnowic Unie Kalmarska - dolaczajac do niej pozostale panstwa skandynawskie.
Rozwazali, liczyli,planowali .......... i wymyslili, ze w ten sposob Skandynawia - stalaby sie 10 "mocarstwem" swiata, bo przeciaz kazde z tych panstw ma cos bardzo specyficznego i wspanialego ........wiec polaczenie tych wszystkich zasobow musi byc sukcesem ...
.... ale - i tu cytuje slowa jednego z dziennikarzy radiowych "naszej stacji", ktory w 100% oddal moje mysli :
jak ta Unie zdominuja cechy narodowe kazdego kraju czlonkowskiego ???????? i polaczymy :
- finski humor
- szwedzka pokore
- dunska polityke integarcyjna
- norweska siec drogowa
- islandzki system finasowo-bankowy .........
Oj nie - to juz lepiej niech pozostanie tak jak jest!!!!
Halinko! Czy chodzi o porównanie pieca do liczby sześć? A jeśli nie, mam nadzieję, że to My, Polacy jesteśmy "sześć" (sex).:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam czcionek polskich i czasami sa takie wlasnie "glupotki" mialam na mysli cyfre 5. To 6 panstwo - to Wyspy Owcze , ktore nie wiadomo jak traktowac?
OdpowiedzUsuńPolske moze wlaczymy w drodze symapatii sasiedzkiej. Pozdrowionka