poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Obiekt moich wzdychan i pozadan ......


...... ktory "zaciagnal" mnie do Saxnäs, miejscowosci polozonej okolo 90 km na zachod od Vilhelminy ....
to podobno najbardziej fotografowany wodospad w Szwecji.
Kaskadowy wodospad nazywany "schodami"   - Trappstegsforsen.
I wcale sie nie dziwie!!!
Bo jesli policzymy setki turystow, ktore dziennie odwiedzaja to piekne miejsce i pomnozymy przez ilosc "cykniec", tak jak to bylo w moim przypadku okolo 200-250, to nie potrzeba byc Noblista aby przekonac sie, ze to co pisza w broszurkach turystycznych jest najprawdziwsza prawda;-))

Ja nacykalam i teraz mam problem, ktore z tych "cykniec" zamiescic na blogu.
Wiec zrobilam odyliczanke i oto jej efekt .....









.... i choc "nacykalam" tak wiele i nacieszylam oczeta, to jednak czuje sie nienasycona. Zaczelam wiec planowac ponowne spotkanie.
A wtedy byc moze, zrobie tak jak ten mlody wielbiciel wodospadow na zdjeciu ponizej .....


6 komentarzy:

  1. Może połącz Go z niebem??:) to by była powalająca fotka. Widzę drzewa na horyzoncie może znajdziesz takie miejsce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjecia nie oddaja w pelni uroku tego wodospadu, bo i szeroki i dlugi. I niestety na zdjeciach nie slychac jego szemrania.
      Milo, ze znow sie odezwales.
      Pozdrowionka

      Usuń
  2. Pięknie nacykałaś... :)
    Szkoda, że tak daleko, bo też bym chętnie pocykała ;)
    Pozderowionka z upalnego południa
    Halina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdeczne dzieki za komentarz. Milo, ze znow jestes!
      Nie chce byc natretna, ale zaproszenie nadal aktualne. Pozdrowionka

      Usuń
  3. Ten wodospad jest naturalny, czy to wybudowana przez człowieka kaskada?
    Też bym tak spędziła kilka godzin dla tych zdjęć.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matka natura stworzyla go "wlasnorecznie" i dodala jeszcze kilka "jego dzieciatek" w okolicy.
      Pozdrowionka

      Usuń