wtorek, 13 sierpnia 2013

Kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi .......


...... a ze ja nie z tych, co chetnie w domu siedza, chyba ze planuje nastepne wypady, wiec nie pozostalo nic innego jak wybrac sie na poszukiwanie miedzi.
A gdzie szukac??? ..... naturalnie najlepiej tam, gdzie ja juz kiedys odkryto.
Azymut wybrany .....
Stekenjokk 



Miejsce wysoko w Gorach Skandynawskich na granicy z Norwegia, gdzie przez 12 lat, do 1988 roku czynna byla kopalnia miedzi.




A jak miedz, to wiadomo ......... zloto, srebro i inne minaraly.

Widocznie takich jak, zwolennikow miedzi i zlota jest wiecej, bo campery z calej Europy rozstawione we wszystkich mozliwych  i niemozliwych miejscach.....

Odlozylam wiec zamysly o znalezieniu zlota na inna okazje i udalam sie na poszukiwanie srebra.

 ....... i znalazlam!!!
Takie swiezutkie, polyskliwe i cudowne ...... zywe srebro.

2 komentarze:

  1. No i prosze Szczesciaro! :) Sliczne te twoje zywe srebro. Fotki urocze.

    Oj a ja dzis ostatni dzien wolnego, jutro juz do pracy. Buuuu skonczyly sie wakacje.
    Oby pogoda sie utrzymala jeszcze troszke, bo dzis strasza nas ze w nocy temp.spadnie az do 5 stopni. Brrrrrrr

    Nie za wczesnie to z ta jesienia tak?

    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  2. :) I znowu się prosi połączenie "zywego srebra" z błękitem nieba.

    OdpowiedzUsuń