sobota, 17 listopada 2012

I jak na dame przystalo .....


nalezy zachowac etykiete i konwenanse.
Ale w tym pedzacym jak szalona lokomotywa swiecie nie zawsze nadazam.
Podziekowanie na umilenie mi "Swieta Niepodleglosci" powinnam wyslac najpozniej wczoraj, aby zmiescic sie w obowiazujacej oktawie, niestety kicha!!!
Jakie szczescie, ze jest internet!!! ..... wiec ta droga
dziekuje serdecznie
za  ....
mile towarzystowo przy stole .... i to w kilku odslonach
za mile upominki, dla ciala i duszy ... 

za zadbanie o moje wiezy z krajem rodzinnym z mozliwoscia ogladania tvn-u;) przez nastepny rok!!! ... i innych kanalow przy okazji.

I za mozliwosc ochlodzenia moich emocji podczas ogladania polskiej telewizji  ..... bo naprawde tego mi bardzo potrzeba

Za wszystkie zyczenia "nadeslane" roznymi drogami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz