poniedziałek, 6 lutego 2012

Wczorajsza wyprawa.....


..... miala nie tylko charakter estetyczno-fotograficzny, choc aparat byl w stalym pogotowiu ....
Odwiedzilismy najstarsze w naszej krainie gospodarstwo  z poczatkow lat 1800-tych, choc majace troszke dluzsza historiie, bo jeszcze ze sredniowiecza.
Cisza panujaca wokol, szarosc i pustka podkreslala jeszcze bardziej mistycznosc tego miejsca,
.... tak jakby czas zatrzymal sie 100 lat temu






ale ..... byla to rowniez wyprawa po polskie smaki....


jalowcowa, mysliwska, slaska, torunska, krakowska ..... pychotki nad pychotkami, szczegolnie... "na obczyznie".

6 komentarzy:

  1. Niesamowite! te zimowe foty... a polskie smaki, no cóż :)))).....
    Pozdrawiam Halina

    OdpowiedzUsuń
  2. Ladnie, tak zimowo. Ciekawa jestem czy moja tutaj zima bedzie juz tak do konca bez sniegu? Mam nadzieje, ze nie, bo to jednak dodaje uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja dusza artysty fotografika i dokumentalisty nabiera w moich oczach ogromne rozmiary. Tak Trzymaj!!!!! jp

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuje cisze i mroz w calym ciele, gdy patrze na twoje fotografie.
    Pozdrowienia.
    Polonijna mama

    OdpowiedzUsuń
  5. Ina , to tam w tym skansenie sprzedają polską wędlinę? Ty to masz szczęście. Może moglabym u Ciebie zamowić powyższe delikatesy.
    Pozdrawiam
    Joanna z kaffe/latte

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie w Skansenie, ale kilka kilometrow dalej. Przy norweskiej granicy jest wielkie centrum handlowe a tam jest eldorado!!!
      Jesli masz zyczenie to zabiore ze soba do Norrlandii w kwietniu i mozesz po mnie przyjechac??? ... masz wtedy wolne wiec nie powinnas miec zbytnich trudnosci.
      Pozdrowionka

      Usuń