środa, 3 kwietnia 2013

W domu .....


oczekiwal na mnie "komitet powitalny", ktory skinieciami swoimi pieknymi glowkami powiedzial ..... witaj .... i  dostarczyl mi uczucie radosci i szczescia



Tuz przed wyjazdem z raju moi szanowni stolownicy  odwiedzili moja restauracje i podziekowali za dozywianie .....



I jak nie czuc sie "wybranka bogow" ..... i przyrody;-))

4 komentarze:

  1. Ale zazdroszcze... :)
    U mnie jeszcze ciagle za zimno... chociaz dni coraz "wiosenniejsze" ;))) NARESZCIE!
    Pozdrowionka Halina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj odpoczywam po podrozy, ale jutro wybieram sie do parku na poszukiwanie wiosny.
      Czuje jej zapach, a wlasciwie "smrod" ;-)
      Pozdrowionka

      Usuń
  2. A my pod śniegową pierzyną i nic nie wskazuje na to, że coś szybko się zmieni, świat "do góry łapami" się przewraca:)... buziaki ira

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie, wiec teraz na urlop .... na polnoc, bo u nas prawdziwa wiosna:-D
      Usciski

      Usuń