wtorek, 3 lipca 2012

Hallo, Hallooooo Żarki..........


i wszystkie moje kochane klasowe Kolegowny;) z Czestochowskiego Kopernika, ktore dzisiaj u Kasi beda mialy mily wieczór ...... beze mnie!!!
Niestety odleglosc zatrzymala male cialo tutaj "na obczyznie", ale dusza i serduchem bede z Wami.
Przygotowalam nawet troszke "zyciodajnych" plynow i wieczorkiem, po powrocie z pracy, wzniose toast ......


"babelkami" za Wasze zdrowie,
a gorzka ..... za gorzkie żale, kiedy mnie żólc zaleje ze zlosci, ze mnie z Wami nie bylo.

Bawcie sie dobrze, wspominajcie stare dobre czasy ......... i  "plotkujcie" ....... o mnie tez!!!
Caluski dla Was wszystkich, a dla Halinek spoznione ale bardzo serdeczne zyczenia imieninowe......


3 komentarze:

  1. A moze ten toast na Skype wypijesz i mimo, ze daleko to jednak razem:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym, ze wieczorem mam dyzur w pracy i nigdy nic nie wiadomo, co moze sie wydarzyc, a po drugie ... w pracy nie pije!!!
      Pozdrowionka

      Usuń
  2. No tak, wyzej d...y nie podskoczysz;)

    OdpowiedzUsuń