poniedziałek, 30 lipca 2012
Jak w kalejdoskopie .....
zmienialo sie wczorajszego wieczoru niebo nad moim rajem......
Stalam nad brzegiem jeziora i pstrykalam zdjecie za zdjeciem.
Nie odstraszyly mnie nawet, wyjatkowo zlosliwe tegorocznego lata, komary......
Te upierdliwe owadziska kochaja mnie wyjatkowo i nie "opuszczaja na krok".
Towarzyszyly mi podczas wieczornego spaceru lesnia droga......
i nie daly sie za nic przekonac, ze ja lubie samotnosc i radze sobie bardzo dobrze bez ich towarzystwa.
A to piekne, dramatyczne niebo bylo niestety zwiastunem zlej pogody i ........ dzisiaj leje jak z ceberka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komary paskudne wszędzie, ale takie widoki nie wszędzie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie dosc, ze komarzyska sa wszedzie, to gryza i teraz swedzi mnie WSZEDZIE!!!
Usuńale piekne widoki koja odrobinke to swedzenie;)
Pozdrowionka
Z niecierpliwością czekałem na Twoje przybycie do Twojego/mojego raju. Zdjęcia cudo. Aż mi się robi ciepło na myśl, że przez wiele lat widziałem Laponię na żywo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zakochany w widokach z okolic Arjeplog.
Bedzie napewno wiecej .... jak sie "zadomowie"
UsuńPozdrowionka
u mnie tez leje i co gorsza, za diabla nie rozumiem jak te cholerne komary lataja w deszczu. Wcisly mi sie bezczelnie pod parasol!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A ja zazdrosilam, ze u Was na wybrzezu nie ma komarow!!!
UsuńNie odczulam ich obecnosci w czasie naszej podrozy. Chyba deszcz je wybudzil???
Pozdrowionka
Warto było, wyszły cudownie. Dzielna jesteś, na szczęście komary to nie osy. W tym roku po 10 latach jedna mnie dopadła.
OdpowiedzUsuńJako alergik zawsze przy sobie nosze olejek z drzewka herbacianego. Polecam i pozdrawiam.
Dzieki! Olejku poszukam jak wroce do "cywilizacji".
UsuńW tym roku jest wyjatkowo duzo komarow i sa one wyjatkowo zajadle.
Pozdrowionka
Rewelacja zawsze mówiłam i z uporem maniaka powtarzać będę, że NATURA jest najdoskonalszym ARTYSTĄ, a Tobie chawała za łapanie tych cudownych tworów i utrwalanie dla potomnych, co do komarów to już chyba wolę nasze upały, bo jest ich niewiele i nie aż tak zjadliwych buziaki ira
OdpowiedzUsuńAz wstyd mi sie przyznac, ze nastepnego dnia wyplynelam na jezioro bez aparatu, a wtedy byly kolory i widoki, jakich nigdy wczeniej nie widzialam. Zlosliwosc natury.
UsuńCaluski
Jesteśmy szczęsliwie w domu.Dziękujemy za cudowną wycieczkę edukacyjną do krainy minerałów za smakowity obiad i upominam się o przepis na ten poziomkowy tort.Raz jeszcze dobrego zdrowia,pogody i wypoczynku.
OdpowiedzUsuńI my dziekujemy za mile towarzystwo. Przepis zamieszcze na blogu juz wkrotce.
UsuńUsciski.
Ugryzienia komarów możesz sobie wytłumaczyc tylko tym, że jesteś nadwyraz słodka :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
Gosiu! ... ty sie na mnie poznalas;)
UsuńZawsze to mowilam i nagle tej wiosny wielcy uczeni po wieloletnich badaniach obalili moja teorie. Oglosili ze to grupa krwi jest decydujaca. Tych co maja grupe "0" komary kochaja bardziej niz innych. Ja moglam im to powiedziec bez ich zmudnych badan...
Usciski