niedziela, 9 października 2011

Pelnia szczescia.......

...... wiec niech zdjecia mowia same za siebie






8 komentarzy:

  1. Pieknie!!! Az mnie zatkalo, a przeciez to tylko zdjecia.. na zywo chyba bym sie poryczala z wrazenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. OOOOOOOO!
    Siedzę z otwartym dziobem zielona jak zorza z zazdrości.... ;)
    Gratuluję!!!!
    Ładnie złapane!
    Pozdrawiam Halina

    OdpowiedzUsuń
  3. A nie mowilam:)
    Juz nie moge sie doczekac jutrzejszego popoludnia!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pięknie!
    Chciałabym też kiedyś zobaczyć na własne oczy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Do Stardust: mnie tez zatyka z wrazenia, choc widzialam juz mase razy. Zdjecia nigdy nie oddaja w calosci magii tego zjawiska. Ta ostatnia zorze ogladalismy daleko "od ludzi" w calkowitej ciszy.... wiec slyszelismy jak "zorza spiewala".
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. Do Strandskatan: niestety nie jet to najlepsza jakosc zdjec, ale zalezala mi na pokazaniu, ze zorza pozegnala na w Lapponii. Nie jest najlatwiejsze zadanie fotografowac zorze, a i nie znam mojego nowego aparatu na 100%.
    Nastepnym razem poprosze Lapplands Natur o pomoc, Maria jest expertem w tej dziedzinie!!!
    Mam nadzieje, ze i Tobie uda sie zaplanowac zorzowe safarii.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  7. Do Magdy : jest wiecej tych co nie moga sie juz doczekac!!!
    Caluski

    OdpowiedzUsuń
  8. Do Talibry: jak sie bardzo, bardzo pragnie czegos i mysli o tym intensywnie ...... to podobno marzenia sie spelniaja.
    Przy dziesiejszych mozliwosciach komunikacyjnych ..... to zadna sztuka!!!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń