.... gdy moje kochane wnusiaczki po dwoch fantastycznych wspolnych zimowych tygodniach pojechaly dzisiaj do swojego domu i do prawdziwej wiosenki.
Ale zanim opusily moj raj zdazylismy zorganizowac wspolne urodzinowe przyjecie, bo obie sa "kwietniowe". Julka 10-tego skonczyla 10 lat, a Bianca jutro konczy 7 latek .....
i takie sa juz duze i dorosle, ze dzielnie uczestniczyly w przygotowaniu przepysznego urodzinowego tortu ....
Jeszcze raz życia tak cudownego i pysznego jak ten tort kochanym Jubilatkom buziaki dla wszystkich ira
OdpowiedzUsuń