wtorek, 4 września 2012
Milosci i milostek ciag dalszy .....
... i to tylko tak dla potwierdzenia.
Bo stali czytelnicy mojego bloga napewno juz dawno je rozszyfrowali.
A wiec nie tylko wodospady, siklawki itd, ale i: grzyby, dzikie storczyki i inne piekne kwiatki, no i naturalnie .............. zorza polarna.
Wiec wyobrazacie sobie moja radosc gdy wczoraj po otwarciu dziennej prasy papierowej i elektronicznej wszedzie witalo mnie takie oto zdjecie .............
a w towarzyszacym artykule zapewnienia, ze sezon 2012-2013 ma byc nieslychanie obfitujacy w silne zorze ze wzgledu na co 11 lat powtarzajace sie maximum sloneczne, ktore wlasnie w tym sezonie ma miejsce.
Licze dni dzielace mnie od wyjazdu do raju i przezycia na zywo, mam nadzieje ze wielokrotnie, tego pieknego zjawiska .... i podgladam z napieciem dwa blogi "o naturze" z listy blogow po prawej. Nenne i Maria sa czlonkiniami "klubu lowcow zorzy" w Arjeplog .... i szczesciary!!! zdazyly juz otworzyc sezon, poogladac kilka pieknych zorz i zrobic kilka fantastycznych zdjec.
Obawiam sie jednak o zdrowie jednej z nich, bo napisala, ze koniec ze spaniem az do kwietnia 2013.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
OOOOOOOOOOOOO! :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Halina
Ja tez tak mowie .....OOOOOOOOOOO! za kazdym razem kiedy widze zorze.
UsuńPozdrowionka
Niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńJuż czekam na Twoje fotki z Twojego/mojego RAJU!!!
Pozdrowionka
Mam nadzieje, ze pogoda bedzie sprzyjala i Raj pokaze sie w zolto-czerwono-brazowych kolorach jesieni.
UsuńPozdrowionka
WOW.
OdpowiedzUsuńKiedyś i ja zobaczę taką na żywo. Zanim to jednak nastąpi napatrz sie proszę i za mnie :)
Zycze Ci z calego serca, aby to sie spelnilo i jak narazie obiecuje fotki "mojej zorzy".
UsuńPozdrowionka