....dopelnione!
Bo jakze inaczej, wszystko musi odbyc sie zgodnie z tradycja.
Pierwsze kroki w moim raju skierowalam do delikatesow i to nawet podwojnie.
Jedzonko zakupione ..... i pasujace trunki tez!
Muzem odwiedzone i udalo mi sie zdazyc na bardzo ciekawa impreze, ale o tym w osobnym poscie.
Przywitalam sie ze czescia znajomych i oznajmilam nasze przybycie.
I na koniec poklonilam sie .... gorom
Ale widoki!
OdpowiedzUsuńIle tamjeszcze tego sniegu?
Pozdrawiamy serdecznie.
I dzisiaj w nocy spadlo jeszcze wiecej! Takiego bielutkiego, swiezutkiego.... i to wcale nie Prima Aprilis.
UsuńUsciski
trochę nawet doleciało do nas, co jakiś czas pojawia się szalony taniec śnieżynek, ale szybko wszystko znika buziaki ira
OdpowiedzUsuńwidzę, że w Arjepolg ciągle sypie ira
OdpowiedzUsuńWlasnie w tej chwili przestalo i swieci przepiekne sloneczko.
UsuńDzieciaki sa w drodze i dojada lada moment.
(Znalazlam Idy swieczki do tortu)
Caluski dla Was wszystkich
Åh, vad fina bilder! Bra att ni har kommit fram ordentligt!
OdpowiedzUsuńHa det riktigt bra!
Solveig & Roland
Sol, snö och vackra vyer. Underbart!!!
UsuńHälsningar från Kasker.
Klockan 22.21 skrev jag och inte 01:21 ...
OdpowiedzUsuńPS
OdpowiedzUsuńNi har väl hört det tragiska "på byn" - Ceasar alpacka som blivit dödad av hundarna ....
Ja!.. både läst i Norran och hört "på byn".
UsuńVi har inte varit på Kasker än, skall dit
under veckan.
Hälsningar
Sök Alpackaföreningen på nätet och se vad Sture skrivit!
OdpowiedzUsuń