a na plazy pusto bylo....
(oj! jaki piekny czestochowski rym udalo mi sie sklecic;-))
Przerazajace, wlazace pod bielizne zimno i lodowaty wiatr, ktorego nie bylo widac, wygonily najbardziej zagorzalych zapalencow sportowych i wielkich milosnikow swiezego powietrza.
..... a to dopiero poczatek zimy i az mnie przeraza pytanie co bedzie dalej????
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz