wtorek, 1 lipca 2014

Zachwyca mnie ......


swiat "pod linijke" ....








.... byc moze dlatego, ze moje zycie nie jest takie "pod linijke" a wszystkie napotkane na mojej drodze linje staram sie "przekraczac".

2 komentarze:

  1. Przepiękne te Twoje zachody, odbicia w wodzie stwarzają dodatkowy klimat.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. znajowe urocze widoczki, a jak tam KOMARY?

    U nas caly czerwiec bylo zimno wiec i komarow nie bylo, teraz 2 dni cieplej i chyba te krwiozercze chmary za bardzo wyglodnialy podczas tych zimnych dni bo normalnie zyc nie daja...

    A takie cudne zachody wlasnie kojarza mi sie z fotografowaniem wsrod MNOSTWA upierdliwych komarow hehehe :)


    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń