a dokladnie 9 marca minie 6 lat kiedy opublikowalam posta pt. Zmiana generacji, ktorym rozpoczelam dlugi mentalny trening do wielkiej zmiany zyciowej.
Przez te dlugie 6 lat w mojej glowie i sercu kotlowaly sie mysli, uczucia i odczucia.
Z jednej strony racjonalne myslenie i chec "ulatwienia sobie zycia, a z drugiej przywiazanie, wspomnienia i nawet chce sie powiedziec .... zal:-(
.... bo przeciez dom, ktory teraz zostanie wystawiony na sprzedaz, to nie tylko sciany, ale nasze dlugie 35 letnie zycie!!!
Zycie, ktore przybieralo wszystkie mozliwe barwy, ale zycie ..... szczesliwe i bogate!!!
Mam nadzieje, ze nowi mieszkancy naszego domu po 35 latach rowniez beda mogli powiedziec to samo, czego im z calego serca zycze.
A gdzie ja i Slubny sie podziejemy??? ..... odpowiedz prosta .... mozna z cala odpowiedzialnosci powiedziec, ze dla takich "obiektow" jak my, najlepsze miejsce jest w ..... muzeum;-)) .... sztuki naturalnie.
Brzmi dziwnie??? ..... ale to najprawdziwsza prawda.
Oto mala probka, jak wyglada nasz nowy garaz ......
Nie zdazylam jeszcze zapoznac sie ze wszystkimi eksponatami, ale mam nadzieje na wiele spokojnych lat w naszym nowym mieszkaniu i mozliwosc poznania wszystkich obiektow i ich tworcow oraz ..... wiele okazji do podzielenia sie wrazeniami i fotkami.
Mam rowniez nadzieje, ze sama nie stane sie "obiektem muzealnym" ale bede mogla calymi garsciami brac z tego "nowego zycia" to co najlepsze i korzystac z urokow okolicy.
Z okien naszego nowego domu .......
bede miala takie oto widoki ...
Wszystkiego dobrego na nowym miejscu.
OdpowiedzUsuńNie latwa to chyba decyzja wyprowadzic sie z domu do mieszkania,
ale moze ulatwi zycie a tym samym otworzy nowe mozliwosci i pozwoli spelniac kolejne marzenia.
milego wieczorku zycze.
Dziekuje!!! Wlasnie te mozliwosci bralam pod uwage podejmujac decyzje. Osiedle na ktorym bedziemy mieszkac lezy na cypelku na jez. Wenerskim i ma wlasna przystan, wlasna plaze, wlasne tory narciarskie i lyzwiarskie, i cala mase innych socjalnych przybytkow.
UsuńUsciski
Kobieto, a Ciebie ciągle nosi! No, ale jeśli tam Wam będzie lepiej.... to wszystkiego dobrego w nowym miejscu.
UsuńJak mi milo, ze napisalas:-))
UsuńZaproszenie nadal aktualne, troiche ciasniej ale miejsce dla gosci bedzie i blizej do ..... baru!!!
Usciski
Póki co, jestem uziemiona, siostra wyniosła się do stolicy na stałe a ja nie mam z kim zostawić mamy. Niestety, tak już jest z samotnymi. Ale może jeszcze starość mnie tak bardzo nie obezwładni i ... któregoś dnia.... A nie znasz dnia ani godziny...
UsuńBardzo ważny jest ten bar, to jednak motywacja... Buziaki.T.