środa, 24 czerwca 2015

Male podroze ....


po naszym wielkim Kraju, sa bardzo cenione przez nas ale rowniez przez nasze kochane wnusiaki.
Staramy sie im pokazac piekne zakatki i historyczne miejsca naszej okolicy, a jest co pokazywac.

Zanim wiebierzemy sie (juz wkrotce!!!)  na nastepna wycieczka turystyczno-krajoznawcza, malutka relacja z poprzedniej.

W 201 rocznice Unii Szwedzko-Norweskiej i 110 jej rozwiazania udalismy sie na granice szwedzko-norweska

do ..... Republiki Morokulien.

Republika pelna "geba" 6 hektarow wielka, z jednym na swiecie Miedzynarodowym Urzedem Pocztowym;-), wlasna waluta - daler, ktora moza nabyc w Centrum Informacyjnym
i wlasna flaga ...


We wspomnianym Centrum mozna rowniez nabyc paszport Morokulanski i wpisac sie na liste honorowych obywateli Republiki.

My korzystalismy z pieknej pogody, raczylismy sie sloneczkiem i podziwialismy pomnik Pokoju, ktory zostal postawiony dla uczczenia 100 rocznicy Unii ...



Podziwialismy rozwniez najnowszy "nabytek" Republiki,  Pagode, dar ludu Korei Poludniowej 




Pagoda zostala wybudowana przez koreanskich cieli, z bali drzew transportowanych z Korei Poludniowej, aby w niej umiescic jeden z 3 dzwonow pokoju .....


Pozostale dzwony znajduja sie w Oslo na Voksenåsen oraz w Hwacheon, demiliteryzowanym pasie w Korei.

Z okazji wielkich uroczystosci i pamietnych dla pokoju i Swiata dni, wszystkie trzy dzwony uruchomiane sa elektronicznie i brzmia jednoglosnie slawiac Pokoj.

Uznalismy, ze takich dzwonow powinno byc na swiecie wiecej, a nawet w kazdym kraju, w kazdej rodzinie ..... tak dla przypomnienia;-)) powinien od czasu do czasu zabrzmiec "dzwoneczek pokoju i spokoju"
.... i co Wy na to???

Po takim duchowym dowartosciowaniu, skorzystalismy z dobrodziejstw innej Unii .... i zakupilismy bliskie naszym sercom i zoladkom ..... produkty ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz