sobota, 20 czerwca 2015
Czasami ......
pogoda sprzyja w utrzymywaniu tradycji!!!
Choc czarne chmury straszyly od kilku dni, to w najwazniejszym momencie zaswiecilo sloneczko .....
i swiecilo tak do zakonczenia imprezy.....
a potem otworzyla sie klapka w niebie i ......... woda lala sie strumieniem:-))
Mam nadzieje, ze w ta prawdziwa Noc Swietojanska, ktora tak naprawde przypada miedzy 21 a 22 czerwca pogoda bedzie wspaniala i bede mogla udac sie na kwiecista lake, zebrac 7 gatunkow kwiatow aby wlozyc je pod poduszke i czekac az mi sie przysni ...... jakis przystojny mlodzieniec;-))
Przy okazji zgodnie z tradycja dla pokrzepienia i poprawy wigoru .... wypic kilka kropelek Swietojanskiej rosy!!!
Etykiety:
Borgvik,
midsommar,
najkrotsza noc w roku,
Noc Swietojanska,
Stara huta,
tradycje
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz