przyjechali i sprawili nam duzo radosci i nie tylko .....
bo wizyta bardzo intensywana i wymagajaca dobrej kondycji.
Botanizowalismy w naszym pieknym ogrodzie miejskim wsrod kwiatuszkow, listkow, krzaczkow i .... wielkich drzew
A jak biesiada przy stole .... to bez spiewu sie nie obylo, tym bardziej, ze wsrod gosci biesiadnych byli chorzysci choru polonijnego z Beligii.
Dziekujemy serdecznie za odwiedziny ..... i czekamy na zas!!!
Cudnosci, szczegolnie te szklane.
OdpowiedzUsuńJa tez tak uwazam! .... nie moge sie napatrzec i ciagle odkrywam w tych dzielach cos nowego.
UsuńUsciski
Milo przeczytac taki opis wspolnie spedzonej soboty!!! Botanizowanie bardzo nam sie spodobalo i bedziemy je chetnie krzewic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Wszyscy uczestnicy botanizowania
pieknie tam macie, urocze kwiaty i cudne szklo - DELIKANOSCI 2 in 1
OdpowiedzUsuń