środa, 18 marca 2015

Ucieczka od zla ....


ale dokad???
Niestety nie znajduje odpowiedzi .... bo zlo, przemoc, nienawisc jest teraz wszedzie, nawet tam gdzie sie najmniej tego spodziewamy.

Wiec jak narazie uciekam do natury i podziwiam piekne zurawie .....





ktore sa dla mnie symbolem dostojnosci, wiernosci, milosci i spokoju!!!

"Zahaczylam" po drodze o stadnine, gdzie dzisiaj miala zajecia moja mlodsza wnusia Bianca




podziwialam zrecznosc i umiejetnosci naszego malenstwa galopujacego na ..... najwiekszym koniu w stadninie.

Patrzac w niebo na zachodzace pieknie, polzamglone slonce, myslam o ludziach, ktorzy szukajac wypoczynku, piekna, estetycznych wrazen stracili zdrowie i zycie z rak zlych ludzi....


4 komentarze:

  1. tak, to straszne co sie na tym swiecie dzieje. Czlowiek czlowiekowi takie pieklo przynosi. Strach podrozowac... Zal niewinnych ludzi.

    Piekne zdjecia Ina!!!! Zurawi zazdroszcze :) u nas duzo czapli i sporo kormoranow sie zlecialo.
    Cudna wiosennna fotka (profilowa) z moimi ulubionymi tulipanami :)
    Bianka... brak mi slow. Zdolna ta Twoja wnusia.

    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  2. co los szykuje naszym potomkom?
    żurawie są takie dostojne
    jejku jak Biancia urosła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie u Ciebie, wiosennie i cudowne żurawie :))) Nie wiedziałam, że symbolizują takie piękne cechy...

    Gratulacje dla wnusi :)

    Pozdrawiam Halina

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie żurawie tak jak czaple siwe są symbolem elegancji. Przypomniał mi się w tej chwili wiersz Brzechwy "Żuraw i czapla". Taki polsko- malkontencki.
    Zdecydowanie lepiej na na zło lepiej patrzeć na zwierzęta i dzieci.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń